Kiedy można podwyższyć odprawę? Wiadomości prawne

Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości Katalonii zaprzecza podwyższeniu odszkodowania ustalonego przez Sąd Socjalny na korzyść pracownika, mimo że jest ono niewielkie. Sędziowie uważają, że jest to właściwe tylko wtedy, gdy istnieją określone zagrożenia, takie jak konieczność podróżowania, wynajem, pojawiające się zagrożenie wynikające z przeszłej pracy lub moralne niebezpieczeństwo porzucenia środowiska rodzinnego i konsolidacji społecznej.

Jak wyjaśniono w wyroku, to prawda, że ​​obecne przepisy mają pęknięcia w kwestii, czy prawne odszkodowanie za zwolnienie z pracy jest wystarczające, nie tylko z punktu widzenia odstraszającego skutku, ale także dlatego, że czasem nie wystarczy sumy szkód, co może być sprzeczne z artykułem 10 Konwencji MOP nr 158.

Teraz, jak wyjaśniają sędziowie, ta niezwykła możliwość przyznania kwoty wyższej niż prawnie ustalona musi być w każdym przypadku dostosowana do obiektywnych granic, to znaczy nie można pozostawić w gestii każdego sędziego unikania subiektywizmu i niepewności prawnej.

Wyjątek: szkody

Drogę przyznania wyższego odszkodowania Sąd Najwyższy stwarza w art. 1106 k.c. – w stosunku do art. 1101 tego samego organu – który nakazuje skwantyfikować odszkodowanie w pozwie i potwierdzić w akcie procesowym, co wyklucza samo żądanie z urzędu przez sąd.

A priori w naszym prawie pracy reguluje się odszkodowanie naliczane przy zwolnieniu. Wszystko opiera się na zarobkach i stażu pracy, z maksymalnymi limitami. Dopuszczalny jest jednak również wyjątek, gdy decyzja o wygaśnięciu została podjęta z powodów dyskryminacyjnych lub z naruszeniem podstawowych praw i wolności publicznych.

Ale dodatkowo dla sędziego w tej sprawie - i to jest najbardziej transcendentalna część orzeczenia - nasze prawo pracy dopuszcza podwyższenie maksymalnych granic art. 56 ET. Ponieważ artykuł 281.2 b) LRJS pozwala na zwiększenie tych limitów do piętnastu dni w roku służby i maksymalnie do 12 miesięcznych rat. To prawda, że ​​środek ten ma na celu wykonanie prawomocnych wyroków w zakresie zwolnienia, ale wyrok tego sądu „jest nakazem stosowanym przez analogię w analizowanych sprawach, poprzez wykazanie woli ustawodawcy do przekroczenia zwykłych progów , nakładając inną górną granicę, więc mutatis mutandis powiedziane przykazanie mogło mieć zastosowanie w tych przypadkach”.

Jednak fakt, że zasada ta może być zastosowana przez analogię, nie oznacza, że ​​zawsze, gdy odszkodowanie jest niewielkie i pracownik się o nie ubiega, odprawa musi wzrosnąć. Tylko w przypadku udowodnienia konkretnych szkód i strat, takich jak konieczność wysiedlenia, czynsz, szkody następcze z tytułu wcześniejszej utraty pracy lub szkody niemajątkowe wynikające z opuszczenia skonsolidowanego środowiska rodzinnego i społecznego (wśród których nie stwierdzono, że z powodu braku wystarczających składek, nie można uzyskać zasiłku dla bezrobotnych), dobrowolność słuszności zostałaby przezwyciężona i można by przyznać większą rekompensatę.

W tym przypadku zwolnienie zostało uznane za nieuzasadnione, ponieważ wiedział, że był niezdolny do pracy na mocy umowy na okres próbny, a skarżący pracownik domaga się podwyższenia odszkodowania w wysokości 1.130,14 33 euro (odpowiadające 51.780 dniom wynagrodzenia za rok pracy) do XNUMX XNUMX euro za szkody. Petycja, której Sąd odmawia pracownikowi, nie dowodzi dodatkowego odszkodowania, którego się domaga.