TSJ Madrytu połyka plan urbanistyczny Madrytu Nuevo Norte · Wiadomości prawne

Izba Sporno-Administracyjna Sądu Najwyższego w Madrycie oddaliła dziewięć odwołań wniesionych przez różne stowarzyszenia, firmy i osoby fizyczne (m.in. przeciwko Umowie Rady Prezesów Wspólnoty Madrytu z dnia 25 marca 2020 r., która ostatecznie zakończyła Specjalną modyfikację ogólnego planu urbanistycznego stolicy w odniesieniu do Prolongación de la Castellana i Colonia Campamento, która, jak przypuszcza, w toku odwołanie do Sądu Najwyższego, zatwierdzenie urbanistyki przestrzeni o nazwie Madrid Nuevo Norte.

Powodowie domagali się przede wszystkim unieważnienia i nieważności porozumień przyjętych przez Wspólnotę Madrytu w ramach zmiany ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego z 1997 r., ponieważ zgodnie z ich kryteriami chodziło o środek mający na celu ukrycie zmiany urbanistycznego miasta, które zostało sfałszowane, ponadto powiedzieli, naruszając zasadę postępowania.

Jednocześnie zażądali całkowitej nieważności umowy, ponieważ była ona wynikiem wcześniejszej umowy między ADIF/DCN a Radą Miasta Madrytu, co jest zabronione na mocy tego, co zostało zakwestionowane w artykule 25 ustawy o gruntach Wspólnoty Madrytu ( LSCM); Ponadto, również dlatego, że jego zdaniem plan zmienia równowagę między możliwościami zabudowy a ilością i jakością wyposażenia, brakuje odpowiedniego uwzględnienia alternatywnych rozwiązań urbanistycznych w jego przetwarzaniu i ocenie środowiskowej lub że teren jest obecnie wykorzystywany do celów miejskich planowanie powierzono kolejowej domenie publicznej trzeźwe umiejscowienie ich ogromnej utraty betonu, w który zostaną wszczepione burmistrzowie terenów zielonych zabudowy.

W ten sposób sędziowie oddalili każdy z zarzutów podniesionych przez pozwanych, poczynając od pierwszego, uznając, że obywatelstwo miejskie dokonane poprzez konkretną modyfikację ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego „przeszło zgodnie z odpowiednią procedurą”, ponieważ jest to „zwykła modyfikacja obecnego planowania, a nie rewizja PZGO z 1997 r.”.

„Wybór przetwarzanej procedury – głosi uchwała – jest uzasadniony zgodnie z tym, co jest sporne w art. 67.1 ust. 68.1, 69.1 ust. 08.03 i 05.27 ust. XNUMX „Prolongación de la Castellana” i APE XNUMX „Colonia Campamento”) całkowicie pokrywa się z integralnością przestrzeni terytorialnej gminy Madryt, stanowiąc jedynie bardzo małą przestrzeń terytorialną gminy, biorąc pod uwagę globalny wymiar terenie gminy”.

A po drugie dlatego, że kwestionowana modyfikacja „nie implikuje zmiany na taką skalę, która wpłynęłaby na globalną organizację POGOUM z 1997 r. zamierza pozwany”. „Elementy ustrukturyzowania, które pociąga za sobą – przedkłada wyrok – nie implikują w żaden sposób modyfikacji przyjętego modelu terytorialnego, którego zbieżność jest wymagana zarówno w artykule 68.3 LSCM, jak i w artykule 154 Urban Regulamin Planowania (RPU)”.

„Aby przedmioty się regenerowały”

Podsumowując swoją odpowiedź na pierwszy zarzut oskarżonych, sędziowie pokoju wskazują, że „w ramach działań rewitalizacyjnych prowadzonych przez przyjęty środek, cele rewitalizacji i rewitalizacji miast, zszywanie miast w celu zamknięcia blizny powstałej w wyniku infrastruktury w tkankę miasta, a docelowo integrację w nim infrastruktury kolejowej, w stosunku do tego, co było przewidziane w PZGO z 1997 r., łącznie z modyfikacją z 2002 r.”.

Obecna modyfikacja – określa uchwała – nie zmienia klasyfikacji gruntu; nie wiąże się ze znacznym zwiększeniem powierzchni zabudowy pod działalność gospodarczą; planowana jest powierzchnia pod zabudowę dla rezerwy ochronnej w wykorzenieniu na poziomie 20,78 proc., podczas gdy w poprzednim planie generalnym nie przewidziano rezerwy minimalnej dla tego reżimu mieszkaniowego; zintegrował strukturę kolejową z budową nowej stacji intermodalnej, co nie oznacza zmiany w modelu urbanistycznym miasta Madryt, jest to, że było rozważane w PGOUM z 1997 r. i nie powiodło się w marcu, ani nie oznacza wzrostu populacja w tej kadencji komunalnych Madrytu wyższa niż 20 procent.

W odniesieniu do drugiego z zarzutów sędziowie twierdzą, że „interwencja DCN, beneficjenta rozwoju urbanistycznego ADIF, uznająca samo wprowadzenie zaskarżonej modyfikacji i która doprowadziła do opracowania dokumentu bazowego z 2017 r., ustaliła, że ​​nasze spotkania w żaden sposób przed porozumieniem planistycznym, które później zmaterializowało się w modyfikacji”.

Sędziowie twierdzą, że „nie możemy wywnioskować istnienia nadużycia władzy lub samowolnego działania przy zatwierdzaniu zmiany, ponieważ wystarczy spojrzeć na poprzedzające plan, aby dostrzec przyczyny koniecznej i obowiązkowej współpracy administracji w wykonaniu i rozwój nowego obszaru miejskiego, który nie jest zamazany przez integrację prywatnej firmy w jej ostatecznej realizacji”.

I dodaje: „Chociaż dla celów dialektycznych można by sądzić, że materialnie, a nie formalnie, zakres porozumienia pomiędzy DCN a Radą Miasta mógłby mieć bezpośredni związek ze zmianą Planu Generalnego, a to miałoby zgodnie z zebranymi w nim punktami, jego ewentualne uwzględnienie jako umowy planistycznej samo w sobie nie przesądziłoby o nieważności zmiany, ponieważ taki fakt nie oznaczałby, że ucieleśnienie w instrumencie miejskim zostało przeprowadzone z naruszeniem art. ogólne zainteresowanie".

W każdym razie zarzut odnosi się do melioracji gruntów faktycznie dotkniętych publiczną domeną kolejową, dochodzi do umieszczenia ogromnego ubytku betonu, w który zostanie wszczepiony największy z terenów zielonych zabudowy, Izba utrzymuje, że „nowy grunt powstały w wyniku objęcia sieci kolejowej podlega wpisowi zgodnie z dekretem królewskim 1.1 1093/1997 o wpisie do rejestru nieruchomości aktów o charakterze miejskim.”

W związku z tym sędziowie odrzucili postawiony zarzut, ponieważ nie doszło do wykroczenia ani nadużycia władzy, „będąc prawnie i urbanistycznie uzasadnionym traktowaniem, które w rozporządzeniu przypisano tak zwanej„ płycie ”ziemi kolejowych”.