Odszkodowanie za śmierć pacjenta, nawet jeśli operacja przebiegła bez powikłań i zastosowano prawidłową technikę Nowości prawne

Pozwani, bliscy pacjenta, który zmarł w wyniku interwencji chirurgicznej, wytaczają powództwo o odszkodowanie za zaniedbanie medyczne.

Wniosek został odrzucony w pierwszej instancji, wysoko oceniając, że przyczyną śmierci nie było niedbałe obchodzenie się, ale konsekwencją mniej poważnego, ale realnego ryzyka powikłań związanych z konkretną interwencją.

Uchwała ta zostaje jednak uchylona przez Sąd Okręgowy w Asturii, który w wyroku 70/2023 z dnia 13 lutego częściowo uwzględnia apelację i roszczenie powoda o odszkodowanie.

Izba uznała, że ​​w niniejszej sprawie przeprowadzona interwencja musi mieścić się w zakresie medycyny leczniczej lub opiekuńczej, ponieważ jej celem było rozwiązanie problemu bólowego.

Pacjent zgłaszał długotrwały ból lędźwiowo-kulszowy, zdecydował się na operację po niepowodzeniu mniej agresywnych alternatyw terapeutycznych. Doskonale znał interwencję, której się poddawał, ponieważ przed interwencją otrzymał pełną informację i podpisał stosowne dokumenty świadomej zgody, w których szczegółowo omówiono zagrożenia związane z nią oraz jako powikłania interwencji chirurgicznej w zmianie naczyniowej, czyli co się stało

Śmierć nastąpiła w wyniku ciężkiego krwotoku podczas interwencji chirurgicznej w wyniku uszkodzenia tętnicy biodrowej, które ujawniło się z opóźnieniem.

Jak podkreślono w zdaniu, przeprowadzona interwencja była adekwatna do patologii i ewolucji klinicznej pacjenta oraz zastosowano odpowiednie techniki medyczne. Podczas interwencji chirurgicznej nie będzie żadnych incydentów i uniknie się powikłań, wczesne i odpowiednie podejście, ponieważ gdy pojawił się obraz kliniczny wstrząsu hipowolemicznego, został on natychmiast wykryty i zastosowano odpowiednie środki monitorowania i leczenia zgodnie z dobrą praktyką. natychmiastowej i pilnej pomocy.

W związku z tym, pomimo poważnej ewolucji klinicznej, nie oszacowano istnienia zaniedbań medycznych w udzielonej pacjentowi opiece lekarsko-chirurgicznej, nie doszło do przyzwyczajenia podczas interwencji, dowodów klinicznych lub hemodynamicznych, które doprowadziły do ​​podejrzenia krwawienia z powodu uszkodzenie naczyń krwionośnych.

Z opinii biegłych wynika jednak, że pęknięcie aorty następuje w akcie chirurgicznym w trakcie interwencji, a więc z punktu widzenia przyczynowości fizycznej jest to przyczyna doznanego uszczerbku, ponieważ pęknięcie i w konsekwencji zgon w następstwie zabiegu i bez tego nie nastąpi.

W konsekwencji, mimo zastosowania prawidłowej techniki i operacji bez powikłań, wynik nie był ani dobry, ani oczekiwany, powodując śmierć pacjentki w wyniku pęknięcia aorty w procesie operacyjnym, bez zapisu, że był to następstwa zmian biologicznych właściwości pacjenta, co pociąga za sobą nakazanie pozwanemu ubezpieczycielowi naprawienia szkody, jaką śmierć pacjenta wyrządziła jego bliskim, żonie i dzieciom.