Mónica Oltra umiera jako wiceprzewodnicząca Generalitat i zastępca parlamentu Walencji

Toni JimenezPODĄŻAĆAlberto CaparrosPODĄŻAĆ

Monica Oltra ogłosiła we wtorek swoją rezygnację z funkcji wiceprezesa Generalitat, rzecznika rządu Ximo Puiga, ministra ds. równości i polityki sprzyjającej włączeniu oraz zastępcy w sądach Walencji. Liderka Compromís skupi się na obronie przed bardzo często oskarżanymi o zarządzanie nadużyciami wobec nieletniej pozostającej pod opieką, za którą jej były mąż został skazany na pięć lat więzienia.

Waży się, gdzie w zasadzie żyje się bezpiecznie, Oltra uczestniczył w spotkaniu kierownictwa koalicji, gdzie zakomunikował swoją decyzję. Kilka minut później przywódca zorganizował konferencję prasową, na której wyjaśnił, że powinien odejść, aby wykluczenie Zobowiązania z rządu regionalnego nie było „alibi” dla socjalistów.

[Mónica Oltra wychodzi w zamian za sto wejść]

– Jeśli wyrzucą Compromów z rządu, to nie przeze mnie. Wychodzę z podniesioną głową, ale z zaciśniętymi zębami. Ponieważ ta historia zapisze się w historii politycznej, prawnej i medialnej hańby w tym kraju”, zapewnił, powtarzając jednocześnie, że bez obecności koalicji we władzach wykonawczych lewicowa polityka Botaniki – trójstronna razem z United We Can - się nie uda.

[Maite, dziewczyna-ofiara molestowania seksualnego byłego męża Oltry, który został zakuty w kajdanki i nikt nie uwierzył]

Determinacja, która zaczęła mu dręczyć głowę w wyniku „całego medialnego ataku” po ostrym liście z prokuratury z prośbą o przypisanie mu zarzutu i że nie komunikował się wcześniej z prezydentem Ximo Puigiem, który w ostatnich godzinach podwoił presję tak że odejście Oltry z Consell będzie bliskie.

– Panie prezydencie, to moja decyzja – powiedział, wyraźnie poruszony, patrząc w kamery. Zapytana, czy spodziewałaby się jego wsparcia w tej sprawie, odpowiedziała, że ​​„oczywiście bym się tego spodziewała” lub „od dawna niczego się nie spodziewałam”. Na relacje Oltry z Puigiem poważnie wpłynęła jednostronna decyzja socjalistycznego lidera Adelantar w wyborach regionalnych w 2019 r., co w Compromís było postrzegane jako zdrada. To właśnie podczas negocjacji o wznowieniu postępowego paktu po komikach „jedyny raz” mówili o możliwości takiego scenariusza, w którym prezydent ją zdymisjonuje lub zmusi do rezygnacji.

Zdjęcie wiceprezes Generalitat, Móniki Oltry, ogłaszającej swoją rezygnację we wtorek na konferencji prasowejZdjęcie wiceprezes Generalitat, Móniki Oltry, ogłaszającej swoją rezygnację we wtorek na konferencji prasowej – MIKEL PONCE

„Ta decyzja kosztuje mnie, ponieważ źli wygrywają” – powiedział. „Dajemy wiadomość, że każdy polityk, który nie popiera potężnych, zostanie oskarżony o fałszywe oskarżenia, brudną wojnę w sądach, kłamstwa”. „To nie jest sprawa osobista, to kwestia polityczna. I to rani moją duszę – podkreślił.

O powrocie na front polityczny, jeśli złożą sprawę: „To już nie moja sprawa. To zależy od wielu rzeczy”. Teraz Zarząd Compromu będzie musiał zdecydować, kto zajmuje ich stanowiska jako rzecznik prasowy, wiceprezydent i minister ds. Równości i Polityki Włączającej.

Lista porządkowa będzie również działać w sądach Walencji: „Nie muszę być objęty ubezpieczeniem. Jeśli nie jestem godzien bycia w rządzie, to mniej niż bycia w Izbie Reprezentacji Ludowej”. – Ten diabelski i wsobny krąg został dziś przerwany – ustalił.

jedno ostatnie ogłoszenie

Wiceprezydent wyciągnął sześć dni dużej presji po tym, jak w ubiegły czwartek ogłoszono orzeczenie Sądu Najwyższego Sprawiedliwości, które zostało uznane za zbadane 6 lipca. Jego partnerzy z rządu PSPV nie byli chętni do udziału w monograficznej konferencji prasowej na temat sytuacji sądowej trójstronnego rzecznika, jak ta w piątek, w której Oltra powtórzył swoją niewinność, aby usprawiedliwić, że nie zamierza zrezygnować w obliczu katarakty pytań przez dziennikarzy.

Nie uspokoił się występ, który Compromís odbył w sobotę w Walencji, rodzaj hołdu, w którym mógł zobaczyć tańczących na scenie głównych liderów grupy. Już w poniedziałek Ximo Puig pokazał swojemu numerowi drugiemu drzwi wyjściowe – „Nie jestem tu na imprezy”, powiedział – zachęcając kolegów z Generalitat do „chóralnej” refleksji, aby nie niszczyć postępowych Wykonawczy w roku wyborów i przed zwycięstwem PP w Andaluzji.

Chociaż ze strony Compromís nacisk kładziono na to, że jakakolwiek jednostronna decyzja Puiga oznaczałaby koniec porozumienia rządowego, niektóre autoryzowane głosy ze strony partii – takie jak burmistrz Walencji Joan Ribó – podkreślały w tych dniach, że obrona postaci Móniki Oltry nie kłóciła się z refleksją nad zbiorowym aspektem tej sprawy.

Sukcesja

Po spotkaniu egzekutywy czterech rzeczników różnych sił zebranych w Compromís dało jasno do zrozumienia, że ​​to oni zgodzą się w ciągu najbliższych kilku godzin na to, który przywódca partii powinien zastąpić Mónicę Oltrę na jej stanowiskach w Consell, a oni przekażą go prezesowi Generalitat.

Jedyne, co potwierdzili, to to, że wszystkie te funkcje będzie pełnić jedna osoba – prawdopodobnie z Inicjatywy, formacji byłego już wiceprezesa, żeby zachować równowagę sił. Chociaż zostanie to wówczas ocenione, nie wykluczają, że Oltra będzie gwiazdą wyborów w 2023 r., jeśli jego sprawa zostanie złożona, co uważa za krok wstecz, aby powrócić z większą siłą. W tym sensie Joan Ribó ubolewał nad „brakem empatii” swoich partnerów z PSPV w tym wszystkim. „To nie jest dobry sposób na stworzenie rządu koalicyjnego” – skrytykował.

Ze swojej strony, źródła z Prezydium Generalitatu wykazały szacunek dla decyzji Oltry – „zgodnie z refleksją”, o którą prosił Ximo Puig „od pierwszej chwili” – i podziękowały za jego pracę podczas pracy w Botanical.

Zdjęcie wiceprezes Generalitat, Móniki Oltry, ogłaszającej swoją rezygnację we wtorek na konferencji prasowejZdjęcie wiceprezes Generalitat, Móniki Oltry, ogłaszającej swoją rezygnację we wtorek na konferencji prasowej – MIKEL PONCE

Pochodzenie sprawy

Sprawa – zatopiona w całości przez TSJ – w której oskarżono teraz Mónicę Oltra i trzynastu innych urzędników i stanowisk ds. równości, ma swoje źródło w wyroku Trybunału w Walencji ratyfikowanym przez Sąd Najwyższy: tym, który skazał Luisa Ramíreza na pięć lat Icardi – monitor w ośrodku Niño Jesús w Walencji – z więzienia, w oczekiwaniu na apelację do Sądu Najwyższego.

W orzeczeniu skoncentrowano się na braku ochrony, któremu ofiara została poddana przez tych, którzy musieli ją chronić – małoletniej nie uwierzyli w lutym 2017 r. – i kwestionowano kierownictwo Generalitatu od czerwca tego samego roku, kiedy skarga została złożona. złożony, a sędzia wydał zakaz zbliżania się. W sierpniu, gdy tylko Oltra otrzymała zawiadomienie o jej powództwie w jej sprawie, Ministerstwo otworzyło akta „pomocnicze”, rzekomo w celu zdyskredytowania 14-letniej dziewczynki. Historia, którą utrzymywali przez ponad rok, aż do sześciu orzeczeń sądowych.

Zaważa na wyjaśnieniach wiceprezydenta w parlamencie Walencji z kwietnia 2021 r., takie właśnie argumenty posłużyły kilka tygodni później obronie ówczesnego małoletniego – reprezentowanego przez prawnika i przywódcę Hiszpanii 2000, José Luisa Roberto – i stowarzyszenie Gobierna-te – pod przewodnictwem współzałożyciela Vox Cristina Seguí – do prowadzenia wydarzeń równolegle przed sądami. Okoliczność, dla której minister zawsze określał sprawę jako „polowanie skrajnej prawicy”. Formacja Santiago Abascal stawia również popularne oskarżenia w śledztwie wszczętym przez Sąd Pouczający nr 15 w Walencji, którego szef podniósł sprawę do TRS po odebraniu zeznań od pierwszych trzynastu objętych dochodzeniem.

Chociaż nie ma bezpośrednich dowodów, sygnały wskazywane przez sędziów i prokuratorów w trakcie tego procesu były wystarczające, aby sędziowie sądu najwyższego w Walencji oskarżyli Oltrę o rzekome przestępstwa, według prokuratury, o wykroczenie, porzucenie nieletnich i zaniechanie obowiązku ścigania przestępstw.

Ostatnie postanowienie Izby Cywilnej i Karnej wskazało na „szereg wskazań w liczbie mnogiej, które jako całość sprawiają, że można podejrzewać istnienie koncertu między panią Mónicą Oltra i różnymi podległymi jej urzędnikami, w celu ochrony następnie sprzęgać lub bronić kariery politycznej wspomnianych wyżej”.