Dostawca z Amazon staranuje swoją furgonetkę w radiowóz, ponieważ został ukarany grzywną

Lokalna policja w Walencji aresztowała młodego dostawcę Amazona za zderzenie swoją furgonetką z radiowozem, kilka godzin po tym, jak został zgłoszony i ukarany grzywną za prowadzenie pojazdu podczas manipulowania telefonem komórkowym.

Jak potwierdziły źródła lokalnej policji, zdarzenia miały miejsce we wtorek około godziny 16.00:XNUMX na piątym posterunku policji proximity, zlokalizowanym przy ulicy Castellonet de la Conquesta w Walencji.

Kierowca, pracownik znanej firmy kurierskiej Amazon, który prawdopodobnie został znaleziony w stanie nietrzeźwości, miał wjechać ciężarówką, którą jechał, w policyjny pojazd zaparkowany w obszarze przeznaczonym dla patroli zlokalizowanym na drogach publicznych.

Następnie 27-letni mężczyzna wysiadł z furgonetki ze szklaną butelką piwa i skonfrontował się z jednym z funkcjonariuszy, którzy opuścili komisariat, którego rzekomo obraził, groził i zaatakował. W końcu policji udało się zredukować i przenieść do ośrodka zdrowia.

Według Las Provincias, zatrzymany pluł także na kilku agentów, próbował odebrać pistolet jednemu z zatrzymanych po szarpaninie i według wersji świadka groził, że rzuci w nich „bombą”. Dwóm z nich groził też śmiercią i pozostawieniem ich „jak sito” z nożem.

W czasie przejazdu domniemany sprawca zdarzeń zachowywał się „agresywnie” i spowodował uszkodzenie jednego z policyjnych pojazdów. W rzeczywistości, zgodnie z tym, co wynika z postępowania przedłożonego Sądowi Dyżurnemu, powiedziałby im, że „ich dni są policzone” i że „jak tylko wyjdę, pójdę cię szukać i zamierza cię zabić”.

Wydarzenia miały miejsce po tym, jak zostali rano donoszeni za prowadzenie pojazdu podczas manipulowania telefonem komórkowym, jak podały źródła z lokalnej policji.