Robles nie czeka na prokuraturę i prosi o wydalenie żołnierzy, którzy próbowali okraść prostytutkę w koszarach w Barcelonie

Nie czekając na decyzję prokuratora, czy doszło do jakiegoś przestępstwa, minister obrony Margarita Robles wskazała w piątek, że osoby odpowiedzialne za sortowanie prostytutki wśród żołnierzy z koszar Bruca w Barcelonie, powinny to być wydalenia z Sił Zbrojnych.

Po wizycie w obiektach wojskowych w koszarach „San Cristóbal” w Madrycie Robles określił jako „nie do przyjęcia” loterię zorganizowaną w Bruc, aby zapłacić za obchody Dnia Niepokalanego Poczęcia.

Należy pamiętać, że ta loteria nigdy się nie odbyła, ale została omówiona na nieoficjalnym wojskowym czacie i wywieszona w stołówce baru.

„Ci ludzie muszą być poza Siłami Zbrojnymi” – przekonywał po przypomnieniu, że armia wszczęła już śledztwo w celu wyjaśnienia, co się stało i ustalenia osób odpowiedzialnych, a także skierowała sprawę do prokuratury, donosi Europa Prensa.

Minister stwierdził, że losowanie zostało rozpowszechnione przez prywatnego kota „absolutnie poza” armią, ale nalegał, aby osoby odpowiedzialne „muszą znajdować się poza” siłami zbrojnymi, jeśli zostanie potwierdzone, że korzystali również z instalacji wojskowych.

„Jest to niedopuszczalne z jakiegokolwiek punktu widzenia” – podkreślił Robles, stwierdzając, że taka postawa „nie odpowiada” „wartościom” armii i oczekuje od prokuratury podjęcia odpowiednich działań. Ale dodatkowo podkreślił „zero tolerancji” w Siłach Zbrojnych wobec molestowania seksualnego lub wykorzystywania, a nawet „jakichkolwiek żartów w tej sprawie”.

„Możemy być absolutnie dumni z hiszpańskich sił zbrojnych, ich mężczyzn i kobiet, ich pracy, ich przywódców, są przykładem w Europie i na świecie. To, że są tacy ludzie, którzy przeprowadzają te demonstracje, jest kompromitacją Sił Zbrojnych i nie zasługuje na to, by być w Siłach Zbrojnych” – stwierdził Robles.

Armia, „przykład na świecie”

W tym sensie zaprosił burmistrz Barcelony, Adę Colau, aby dowiedziała się, jak najlepiej działa armia i jakie są jej przepisy dotyczące zwalczania molestowania seksualnego, oprócz „szkolenia, przygotowania i skuteczności” jej członków.

„Armia hiszpańska jest przykładem i myślę, że czasami dobrze jest mieć wiedzę na temat tego, co się mówi” – ​​zalecił po tym, jak Colau poprosił o „głęboką zmianę” na poziomie edukacji, z regularnymi szkoleniami i aktualizacją przepisów.

„Myślę, że pani Colau nie zdaje sobie z tego sprawy i zachęca ją, by nie była uprzedzona i dużo lepiej poznała armię hiszpańską” – nalegał minister.