1.200 rodzin przypisanych do planów zatrudnienia zostanie wypłaconych w maju

Według burmistrza Talavery, Tity Garcíi Élez, podjęła „niezbędny, ostateczny i konieczny krok”, aby 1.200 rodzin dotkniętych „niewłaściwym zarządzaniem” Planami Zatrudnienia na lata 2016, 2017 i 2018 (opracowanymi wraz z były zespół rządowy) może pobierać opłaty. Pracownicy otrzymają pieniądze w maju.

Dla burmistrza jest to „dług, jaki rada miejska miała z powodu złego zarządzania poprzednią, a to będzie dużo kosztować wszystkich Talaveran”. Jednak pogratulował dostarczenia „rozwiązania dla wielu rodzin, które przeżywają naprawdę zły czas” i że przez lata „rozwiązania nie było na stole”.

Zostało to powiedziane we wtorek po przystąpieniu do podpisywania umów transakcyjnych ze związkami zawodowymi i przedstawicielami dotkniętych pracowników o wypłatę, Rada Miejska opublikowała w komunikacie prasowym.

PP uważa podpisanie wpłaty za „medialny cyrk”

Rzecznik miejski PP, Santiago Serrano, określił jako „wstydliwe”, że burmistrz zorganizował „cyrk medialny” wraz z podpisaniem spłaty kary planów zatrudnienia. „To absolutnie oburzające”, powiedział, zwłaszcza gdy ta sprawa „jest bardzo poważnym problemem ekonomicznym dla rady miasta i od której zależą tysiące rodzin”.

Według Serrano, ta sytuacja "została spowodowana" przez rząd Kastylii-La Manchy, którego Agustina García była ministrem rozwoju, "kiedy samoloty dla zatrudnienia są projektowane przez Zarząd", powiedział rzecznik PP.

Z drugiej strony poprosił Agustinę Garcíę o wyjaśnienie, dlaczego pracownicy planu zatrudnienia „wykonują prace porządkowe wykraczające poza to, co jest zawarte w projektach”.

Teraz sąd będzie musiał zatwierdzić te dokumenty – w ciągu około dwóch dni – po czym dokumentacja dotrze do Ministerstwa Finansów. Gdy ją otrzymasz, przystąpisz do wpisywania kwoty przyznanej w ramach pożyczki udzielonej Urzędowi Miasta na wartość prawie 9,3 mln euro. Równolegle Konsystorz musi również zakończyć przygotowywanie około 8,000 list płac, na które wpłynęły te różnice w wynagrodzeniach, aby wypłacić to, co odpowiada Ubezpieczeniom Społecznym.

Burmistrz skrytykował fakt, że rzecznik PP Santiago Serrano określił wczorajszy czyn, który cieszył się radością, jako „cyrk medialny”. García Élez uważał postawę Serrano za „odrodzenie i brak odpowiedzialności” wobec setek poszkodowanych pracowników i samego miasta. – To nie jest kaprys ekipy rządowej czy związkowej, ale coś fundamentalnego, żeby ci ludzie wreszcie mogli zebrać – zaznaczył radny.