Mężczyzna strzela do swojego partnera w swoim domu w Las Matas przez drzwi i ucieka na motocyklu

Intensywna pierwsza rzecz o poranku, której doświadczyliśmy wczoraj w jednej z urbanizacji Las Matas, w gminie Las Rozas. Osoba, bardzo groźna i z policyjną kartoteką, próbowała zabić swoją partnerkę przez rozstrzelanie w mieszkaniu, które dzielili. Pod koniec tego wydania podmiot wydawał się być przeszukany i schwytany, podczas gdy kobieta dochodziła do siebie z rany, która, gdy dotarła do jej ramienia i znajdowała się kilka centymetrów dalej, nie zakończyła jej życia.

Wydarzenia rozpoczęły się o świcie. Para składająca się z 43-letniego Ivána i 41-letniej Any Maríi, Hiszpanek i mieszkańców miasteczka, przez cały ranek bawiła się w okolicy Torrelodones. W rzeczywistości Iván jest dobrze znany w życiu nocnym tej gminy, sąsiadującej z Las Rozas. Źródła sprawy są skłonne, według pierwszych zebranych danych, że przynajmniej domniemany agresor był bardzo pijany. Jest dość agresywnym facetem; w rzeczywistości ciągła historia zniszczeń w okolicach Collado Villalba.

Para zaczęła już w domu mocną kłótnię. Kobieta próbowała uciec od faceta i zamknąć się. Ale Iwan rzekomo wyciągnął pistolet kaliber 22 i przynajmniej raz zniknął w drzwiach. Pocisk przeszedł przez drewno i trafił w ramię kobiety. Zawiadomienie otrzymało około piątej piętnaście rano.

przy żelaznej bramie

Szybko aktywowała się Summa-112. Poszedł do domu przy ulicy Martín Iriarte i leczył kobietę, która została przeniesiona do szpitala Puerta de Hierro (Majadahonda). To nie zagrażało życiu.

Nieco wcześniej pod dom przybyły patrole z Instytutu Zbrojnego. Oddano również do użytku Wydział Bezpieczeństwa Obywatelskiego Gwardii Cywilnej (Usecic), który musiał wyłamać drzwi, aby wejść. Możliwe, że Iwan był w środku, czekając na ich pojawienie się i strzelał do nich jako pułapka. Jednak uciekł już na swoim motocyklu, potężnej żółtej Yamasze. Tak się składa, że ​​dom znajduje się w dzielnicy mieszkalnej, bardzo blisko stacji Las Matas Cercanías i równolegle do autostrady La Coruña (A-6), z której ucieczka, przynajmniej na początku, jest dość łatwa.

Jednym z najdziwniejszych faktów jest to, że pomimo posiadania policyjnego rejestru szkód, Iván miał licencję na różne rodzaje broni, w tym tę użytą podczas imprezy, a także na inną broń myśliwską. ABC próbowało potwierdzić oficjalnymi dokumentami z dowództwa madryckiego m.in. ten sukces, czy to zezwolenie nadal obowiązywało, czy zostało cofnięte, ale nie udzieliło odpowiedzi tej gazecie. Podobno pomimo rzekomych zezwoleń oskarżony nie ma przy sobie broni, ma znany numer.

Ten nowy epizod seksistowskiej przemocy ma miejsce trzy tygodnie po tym, jak 18-letni chłopiec zadźgał nożem swojego partnera, w tym samym wieku, na śmierć w parku w Parla. Zbrodnia miała miejsce na krótko przed godziną 17:17 w czwartek, kiedy agresor, Hiszpan, bez wcześniejszej ewidencji, zadał ofierze do XNUMX ran kłutych, po tym jak zaatakował ją z zaskoczenia bardzo blisko domu, w którym mieszkała.

Autor, który próbował zabić werset osaczony przez niektórych sąsiadów, pozostawał z kobietą w romantycznym związku do końca zeszłego lata. Jej zazdrość oraz ciągłe fizyczne i psychiczne ataki, na które znosili, spowodowały zerwanie. Po ciężkim procesie zdrowienia młoda kobieta nawiązała kolejny związek, co wywołało gniew mężczyzny, który ostatecznie odebrał jej życie.