Jak zamontować forwarder elektryczny w garażu

Pojazdy spalinowe nadal stanowią większość, zarówno we flocie pojazdów, jak i w nowych rejestracjach, jednak trendu wydaje się nie do zatrzymania: sprzedaje się coraz mniej oleju napędowego i benzyny, natomiast pojazdy silnikowe alternatywne z miesiąca na miesiąc poprawiają swoje dane.

Według marcowych danych, dostarczonych przez ANFAC (Hiszpańskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów i Ciężarówek), rejestracje samochodów spalinowych spadły o 11,64% (zwłaszcza diesla, który spadł o 30,80%), ale alternatywne zmęczenie silnika poprawiło swoje wyniki o 24,38 %.

Z kolei najlepsze wyniki osiągają hybrydy typu plug-in (ze wzrostem o 110,45 proc.), a elektryczne zamykają marzec ze wzrostem rejestracji o 110,39 proc.

Dane te oznaczają, że jak dotąd w tym roku rejestracje spalania spadły o ponad 15%, w porównaniu do wzrostu o prawie 22% w przypadku rozwiązań alternatywnych.

Publiczne punkty ładowania

Wszystkie pojazdy, które muszą ładować swoje silniki elektryczne, mają szereg zalet, zarówno jeśli chodzi o dojazd do centrów miast, jak i podatki, a także pozostawienie pojazdów zaparkowanych w celu doładowania akumulatora. Na stronie Electromaps możesz sprawdzić wszystkie istniejące punkty ładowania, ich stan, rodzaj wtyczki i to, czy znajdują się na powierzchni. Według ich danych w Hiszpanii jest 25.827 9.974 publicznych ładowarek zlokalizowanych w XNUMX XNUMX różnych punktach.

Prawda jest jednak taka, że ​​większość użytkowników decydujących się na zakup pojazdu elektrycznego decyduje się na zainstalowanie punktu ładowania w swoich domach, chyba że mają taką opcję w swoich biurach. I tu mogą pojawić się niektóre z głównych wątpliwości, szczególnie jeśli mieszka się w bloku i garaże są wspólne.

Czy muszę prosić o pozwolenie na podjęcie prac niezbędnych do zainstalowania tej ładowarki? Czy pojedynczy mieszkaniec urbanizacji może postawić punkt ładowania? A jak połączyć się z siecią, żeby można było obliczyć zużycie?

Wątpie w wyniki

CargaTuCoche, hiszpański start-up zajmujący się instalacją punktów ładowania, zapewnił, że instalując ładowarkę elektryczną w domu należy pamiętać o kilku rzeczach.

Firma ta dba o to, aby nie było konieczności wydawania zgody wspólnoty właścicieli budynku, jeśli pojazd chce mieć w garażu ładowarkę elektryczną. – Wymagana jest jedynie wcześniejsza pisemna komunikacja z prezydentem i zarządcą nieruchomości – zapewnia.

Ponadto należy zauważyć, że różne plany Moves Instytutu Dywersyfikacji i Oszczędności Energii (IDAE) uwzględniają przyznanie pomocy i dotacji na pokrycie wydatków związanych z tą instalacją. Zwykle pomoc tę przetwarzają firmy instalacyjne, producenci ładowarek, a nawet sami dealerzy samochodowi.

Ostateczna cena tej instalacji (kolejna z głównych wątpliwości, jakie zwykle mają ludzie) zależy od kilku czynników. Np. odległość miejsca garażowego od licznika domu czy same materiały.

Oczywiście rodzaj wybranej ładowarki i koszt robocizny również sprawiają, że ogólna kwota rachunku jest nieprzewidywalna. Aby jednak dać nam wyobrażenie, z obliczeń tego startupu wynika, że ​​zainstalowanie punktu ładowania w domu może wiązać się z koniecznością uiszczenia opłaty w wysokości ponad 1.000 euro, wliczając już pomoc. Z tego powodu odradza unikanie rzekomych okazji: „jeśli instalacja jest oferowana za mniej niż 700 euro, konsument powinien zachować ostrożność i upewnić się, że informacje są prawidłowe i że spełnione są wszystkie gwarancje” – twierdzi firma.

Ponadto zaleca się, aby w przypadku jakichkolwiek problemów zawsze zwracać się do firmy instalacyjnej. Chociaż należy pamiętać, że normalną rzeczą jest to, że jest przeznaczony tylko do instalacji, a nie konserwacji.

Należy pamiętać, że nie wszystkie ładowarki są takie same i że nie wszystkie wtyczki pasują do wszystkich modeli, ponieważ nie ma uniwersalnego formatu ładowarek. Podobnie istnieją różne gniazda zasilania dla tego typu pojazdów, chociaż według danych tego startupu 90% modeli krążących w Europie ma złącze typu 2 do ładowania prądem przemiennym.

Ponadto przy wyborze będziemy musieli wziąć pod uwagę rodzaj instalacji elektrycznej, którą mamy w domu. Chociaż opcja trójfazowa jest szybsza, jeśli chodzi o ładowanie pojazdów, nie wszystkie pojazdy ją akceptują. W tym przypadku większość ładowarek ma moc 7,4 kW, co pozwala na naładowanie pojazdu w około 7–8 godzin.