21/07/2022
Zaktualizowano o 4:13
Ta funkcja jest przeznaczona tylko dla subskrybentów
subskrybent
Madryckie miasto Parla obudziło się pod ranami wandalizmu w hołdzie dla Miguela Ángela Blanco, który został zainaugurowany zaledwie 24 godziny wcześniej. Litery bulwarowe zostały znalezione uszkodzone i zniszczone.
W akcie z okazji XNUMX. rocznicy zamachu na ETA pojawiła się siostra radnej Marimar Blanco, która przedstawiła rzecznika Partii Ludowej Parla, José Manuela Zarzoso, hołd dla Miguela Ángela na bulwarze miasta z Madrytu, który ma znaną liczbę. Składało się to z kilku listów z napisem „Bulevar Miguel Ángel Blanco”, umieszczonych na oczach przechodniów, a także zdjęcia radnego.
To zaszczyt mieć @MariMarBlanco_ i Rocio Lópeza, komisarza ds. ofiar, w hołdzie #Parla z okazji XNUMX. rocznicy zabójstwa Miguela Ángela Blanco
Dziękuję wszystkim sąsiadom, którzy uczestniczyli w hołdzie, który zaznaczył przed i po walce z ETA pic.twitter.com/axrmstnGoe
– José Manuel Zarzoso (@jmzrevenga) 19 lipca 2022
Jednak dziś rano listy okazały się bardzo zniszczone i trudne do odczytania, a zdjęcie Miguela Ángela Blanco zostało zerwane.
Partia Ludowa Parla zakomunikowała w komunikacie prasowym swoje oburzenie z powodu tego, co się stało: „To niefortunne, że symbol hiszpańskiej demokracji, taki jak Miguel Ángel Blanco, nie jest szanowany”, potępił jej rzecznik José Manuel Zarzoso. „Żałuję, że w mieście, w którym się urodziłem, są takie postacie, które atakują bohaterów naszego kraju, naszej demokracji i oddają życie za wolność, którą dziś cieszą się ci szaleńcy”.
Popularni zapewniali, że „nie pozwolą, aby demokratyczna pamięć Hiszpanii popadła w zapomnienie, bez względu na to, jak bardzo niszczą lub starają się umniejszać i poniżać ofiary terroryzmu, którzy podobnie jak Miguel Ángel Blanco byli bohaterami, którzy oddali życie za wolność, demokrację i Hiszpanię”
Zobacz komentarze (0)
Zgłoś błąd
Ta funkcja jest przeznaczona tylko dla subskrybentów
subskrybent