Zderzenie furgonetek na AP-1 w Pancorbo już „zawaliło” setki ludzi na godziny

Zderzenie tylnych ciężarówek na AP-1 na wysokości Pancorbo, z kolei o 8 rano, spowodowało długie kolejki młodych pojazdów, które zmusiły setki godzin ludzi do kilkugodzinnego oczekiwania na ponowne otwarcie drogi . Obrona Cywilna Miranda de Ebro i Czerwony Krzyż zmobilizowały się rano, aby dostarczyć poszkodowanym pasażerom, którzy donosili o sytuacji za pośrednictwem sieci społecznościowych.

Zatrzymania dotyczyły kilku kilometrów drogi, ponieważ zaczynały się na miejscu wypadku – kilometr 61 AP-1 w kierunku Burgos – i ciągnęły się do Mirandy de Ebro.Z Czerwonego Krzyża wskazali, że otrzymali alarm od wolontariuszy Zgromadzenia Mirandy, bo korek dotarł do miasta. Ochrona Cywilna, ze swojej strony, została zaalarmowana o sytuacji przez 112 Castilla y León około 14:30.

To właśnie w tym momencie, po tylu godzinach czekania w wysokich temperaturach, przenieśli się w okolice, by służyć mieszkańcom, dostarczać im wody i pomocy. Przeprowadziliśmy nasze pojazdy z naszymi wolontariuszami Ochrony Cywilnej, dostarczyliśmy 600 pudełek wody, nasze pudła tetrabrik i 30 napojów w puszkach. W przypadku Czerwonego Krzyża z Mirandy przyjechał podstawowy zespół reagowania kryzysowego (Erbe), składający się z trzech pojazdów (dwóch SUV-ów i furgonetki) z wodą i jedzeniem dla uwięzionych ludzi; a także zespół natychmiastowego reagowania (Erie) z dwoma furgonetkami, każdy z paletą wody.

Ochrona ludności i Czerwony Krzyż oferują wodę osobom dotkniętym korkami

Ochrona Cywilna i Czerwony Krzyż oferują wodę osobom dotkniętym korkiem Ical

Młodzi ludzie z Ochotniczej Grupy Ochrony Ludności w Miranda de Ebro mówią, że przez te godziny, które tam czekali, ludzie byli „dość spokojni” i okazywali im wielki szacunek. Twierdzi jednak, że w zależności od tego, jak długo czekali, niektórzy ludzie byli bardziej zdenerwowani lub zmartwieni niż inni. Szczególnie zwraca uwagę na osoby, które były z dziećmi na pokładzie, ponieważ wyjeżdżały na wakacje i czekały dłużej.

W tym sensie wskazał, że dostęp do tych obszarów był nieco skomplikowany, ponieważ wiele osób znalazło się na ramieniu, a część dystrybucji napojów musiała zrobić ciasto. Dystrybucja wody miała miejsce do godziny 17:1 i krótko po ponownym otwarciu AP-XNUMX. Za pośrednictwem portali społecznościowych niektórzy użytkownicy przejętych pojazdów krytykowali, że zapewnienie zaopatrzenia zajmuje dużo czasu.