Prokuratura ustępuje, bo ERBN odzyskuje 2,1 mln gwarancji na procesy „procés”

Prokuratura zmieniła swoje kryteria, aby umożliwić Esquerra Republicana de Catalunya (ERBN), partnerowi parlamentarnemu rządu Pedro Sáncheza, odzyskanie 2,1 mln euro, które zdeponowała w październiku 2021 r. na gwarancję przed Trybunałem Obrachunkowym (TCu). przywódcy zamachu niepodległościowego z 2017 roku, wśród nich zbiegły Carles Puigdemont. W sumie jest 35 oskarżonych, którzy wspólnie domagają się kilku milionów euro na przekierowanie środków publicznych z Generalitatu na sfinansowanie niepodległościowego zamachu stanu z jesieni 2017 roku, którego centralnym epizodem było nielegalne referendum z 1 października.

W sumie zostanie nałożona kaucja w wysokości nieco ponad 9 mln euro. Sam Generalitat przyszedł mu z pomocą za pośrednictwem Katalońskiego Instytutu Finansów. Tak samo zrobiła ERC, popierająca kilku przywódców zamachu stanu, którzy należą do tej formacji, z byłym wiceprezydentem Katalonii Oriolem Junquerasem na czele.

TCu nie uznał, że Generalitat udzielił poparcia pozwanym. Jednak po odnowieniu Trybunału Obrachunkowego, które PSOE Pedro Sáncheza uzgodniło z PP Pablo Casado, w lutym ubiegłego roku nastąpi radykalna zmiana kryteriów, a TCu zatwierdziła gwarancje Generalitat. W ten sposób Administracja Autonomiczna poszkodowana przez przekierowywanie funduszy na nielegalne działania staje się aprobatorem swoich domniemanych sprawców.

Prokuratura dedykuje

Ta zmiana kryteriów nastąpiła w lutym. I to właśnie ona wykorzystała ERC, aby zażądać zwrotu 2,1 miliona euro, które zdeponowała wówczas na pokrycie części wymaganej od oskarżonych kaucji. TCu nie zażądał tego zwrotu, a ERBN złożyła odwołanie. W kwietniu prokuratura zakwestionowała odwołanie, że pieniądze Esquerry nie zostały zwrócone, kryterium, które pokrywa się z powszechnym oskarżeniem katalońskiego społeczeństwa obywatelskiego (SCC).

Jednak w procesie, który odbył się we wtorek, prokuratura zmieniła swoje kryteria i teraz uważa, że ​​należy zapłacić ERBN te 2,1 mln euro. To właśnie stwierdził główny prokurator TCU Manuel Martín-Granizo, ku zaskoczeniu powszechnym oskarżeniem.

„Zakłopotanie” popularnego oskarżenia

Prawnik SCC, Juan Chapapría, wyraził „zakłopotanie” zmianą kryteriów, która powoduje „niepewność prawną”, ponieważ nie może znaleźć argumentów prawnych, które by to uzasadniały. „Nic się nie zmieniło od kwietnia do dzisiaj, nie ma nowego faktu, który wyjaśnia ten zwrot” – powiedział ABC prawnik popularnej prokuratury.

Teraz okaże się, co zadecyduje sąd. SCC został sam w obronie stanowiska wyrażonego do tej pory przez TCu, to znaczy, że nie jest właściwy zwrot 2,1 miliona zdeponowanych w ERC, podczas gdy odpowiedzialność ekonomiczna, za którą są one przetwarzane przed ERC, jest uregulowana. Trybunał Obrachunkowy te 35 promów niepodległościowych. W obliczu stanowiska SCC prokuratura opowiedziała się teraz po stronie wnioskujących o kaucję, czego czynnie bronił m.in. adwokat byłego katalońskiego radnego Raúla Romevy, innego z oskarżonych.

Sprawa wszczęta w Sądzie Obrachunkowym rozstrzyga odpowiedzialność ekonomiczną przywódców secesyjnego zamachu stanu, w którym nie doszło do wyroku Sądu Najwyższego

W nadziei, że rezolucja dotrze na rozprawie zawartej we wtorek, zmiana stanowiska prokuratury w tej konkretnej kwocie i jest kontynuowana w odniesieniu do podejmowanych od miesięcy kroków, które przyszły złagodzić rzucane działania przed przywódcami zamachu Tak było również w przypadku zmiany kryteriów przyjętej w kwietniu przez prokuraturę, która obniżyła globalny wniosek o rzekomą odpowiedzialność księgową do 3,3 mln euro, w porównaniu z ponad 9 mln, których żądano do tego czasu. Oznacza to redukcję o prawie 6 milionów euro.

Ta sprawa, którą toczy się w Sądzie Obrachunkowym, wiąże się z wyrokiem karnym, jaki Sąd Najwyższy wydał na przywódców zamachu stanu. Skazani zostali zwolnieni dzięki ułaskawieniu rządu Pedro Sáncheza. Wyrok Sądu Najwyższego nie uregulował obowiązków gospodarczych, które pozostały w rękach TCu.

Wśród osób zaangażowanych w księgowość są były prezydent Puigdemont, były wiceprzewodniczący Junqueras i byli dyrektorzy Dolors Bassa, Toni Comín, Neus Munté, Jordi Turull, Raúl Romeva, Clara Ponsatí, Lluis Puig i Francesc Homs.