Krytyka księcia Harry'ego za film promocyjny gier Invictus

Iwan SalazarPODĄŻAĆ

Ubrany na pomarańczowo, w komplecie z pomarańczowym kapeluszem i okularami, tak właśnie książę Harry pojawia się w filmie promocyjnym tegorocznych gier Invictus. Oprócz zaskoczenia odważnym spojrzeniem, najmłodszy syn Karola Anglii i księżnej Diany został ostro skrytykowany za opublikowanie tej publikacji zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu, że nie pojedzie do Wielkiej Brytanii, aby wziąć udział w nabożeństwie religijnym w hołd złożony jego zmarłemu dziadkowi, księciu Felipe, 29 marca. Rzecznik księcia potwierdził jednak, że pojedzie do Hagi, aby wziąć udział w igrzyskach, które rozpoczną się zaledwie kilka dni później, 16 kwietnia.

Na filmie Harry prowadzi rozmowę wideo z czterema innymi osobami, które uczą go, jak wymawiać kilka fraz po holendersku, a kiedy dają mu zgodę i stwierdzają, że jest gotowy do gry, zakłada pomarańczowy kapelusz i okulary, wstaje, zdejmuje bluzę i odsłania swój strój w tym kolorze.

Według The Daily Mail, Darrena McGrady'ego, który był szefem kuchni księżnej Diany, jego matka „byłaby zdruzgotana, gdyby tu była”, podobnie jak królowa, widząc go w tej roli. „Jego dziadek pociągnąłby go za ucho i kazał mu dorosnąć” – powiedział kucharz. Internauci sprawili też, że książę, który mieszka w Kalifornii z żoną Meghan Markle i ich dziećmi Archie i Lilibet, brzydki, że może lecieć samolotem do Holandii, ale nie robi tego samego, aby podróżować do Anglii , zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jego babcia niedługo skończy 96 lat i, według źródeł bliskich Palacio, nie może się doczekać spotkania z najmłodszą córką pary, która ma dziewięć miesięcy.

Jednak ta wizyta nie jest spodziewana w najbliższym czasie, ponieważ książę Harry jest w trakcie prawnej batalii z rządem brytyjskim o jego decyzję o nie zapewnianiu mu pełnej ochrony policyjnej podczas jego wizyty w kraju. I to jest to, że z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, kierowanego przez Priti Patel, informacja do rodziny, że policja nie jest dostępna, aby zapewnić im ochronę osobistą, to znaczy niezwiązaną z oficjalnymi aktami, waży, że Harry zaproponował wypłatę kieszeni. Ekipa prawna księcia Sussex potwierdziła, że ​​choć chce wjechać do Wielkiej Brytanii „aby zobaczyć się z rodziną i przyjaciółmi”, skoro „to jest i zawsze będzie jego dom”, to prawda jest taka, że ​​„nie czuje się bezpiecznie”. W komunikacie prasowym zauważono, że „Książę Harry odziedziczył zagrożenie bezpieczeństwa po urodzeniu, na całe życie. Pozostaje szósty w kolejce do tronu, odbył dwie misje bojowe w Afganistanie, a w ostatnich latach jego rodzina była celem zagrożeń neonazistowskich i ekstremistycznych”. „Chociaż jego rola w instytucji uległa zmianie, jego profil jako członka rodziny królewskiej nie. Nie zagraża też jemu i jego rodzinie”, szczegółowo opisuje tekst, który wskazuje, że chociaż „książę i księżna Sussex osobiście finansują prywatny zespół ochrony dla swojej rodziny, ochrona ta nie może zastąpić niezbędnej ochrony policyjnej podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych Królestwo". „W przypadku braku takiej ochrony książę Harry i jego rodzina nie są w stanie wrócić do domu” – ostrzeżono w oświadczeniu.

Królewska biograf Angela Levin nazwała Harry'ego „dzieciakiem wpadającym w złość” i uważała, że ​​„odgarnia” swoją babcię, która wciąż opłakuje śmierć męża. Harry „mylił się w tym wszystkim. Jeśli dojdzie do prawdziwego zdarzenia, otrzymasz ochronę policyjną. To, czego nie zrobią, to zapewnić mu bezpieczeństwo, jeśli wyjdzie z przyjaciółmi. Levin powiedział, że prawdopodobnie wykorzysta tę wymówkę, aby pominąć obchody platynowego jubileuszu królowej w czerwcu.