Powód ostatniego rzędu między Olgą Moreno i Antonio Davidem Flores

Kiedy związek Antonio Davida Floresa i Marty Riesco zostaje zniszczony, małżeństwo byłej gwardii cywilnej z Olgą Moreno jest definitywnie zerwane. Pod koniec lutego ojciec Rocío Flores spakował walizki i opuścił dom małżeński, aby przenieść się do mieszkania w Maladze, gdzie może być blisko swoich dzieci, kiedy nie podróżuje do Madrytu, gdzie mieszka jego obecny partner.

Pod koniec tygodnia Olga spotkała się z Rocío Floresem, który przebywał w Madrycie, aby odłączyć się od medialnej presji, której są poddawani. Ucieczka zakończyła się kłótnią między byłym partnerem medialnym o ich dzieci, małą Lolę i David, wynik małżeństwa Antonio Davida z Rocío Carrasco.

Po otrzymaniu informacji od współpracowników programu Telecinco „Viva la vida”, Olga Moreno kontaktuje się z Antonio Davidem Floresem, aby mógł przenieść się do Malagi, aby zająć się małymi dziećmi podczas jej nieobecności. Reakcja byłego Rocío Carrasco nie była taka, jakiej oczekiwała jego wciąż żona, Olga Moreno: „Antonio David był w Madrycie z Martą Riesco, z którą mieszka, i powiedział jej, że nie chce jechać do Malagi, że to to dzieci, które przeprowadziły się do Madrytu, aby być z ojcem”, powiedzieli w programie.

Reakcją Olgi była nadzieja zdradzonej kobiety. Zwycięzca „Ocalonych” nie zamierzał zgodzić się na to, aby jej córka i David Flores musieli podróżować zgodnie z kaprysem jej ojca, ponieważ ich rezydencja znajduje się w Maladze, a tym bardziej wiedząc, że Antonio David przebywa w domu Marty Riesco, gdy jest w Madrycie . Jak donosi świta Diego Arrabala i Olgi Moreno, usunęliby wszelką myśl o pojednaniu z głowy Sewilli: „To kwestia prawna z Antonio Davidem, jego rodzina powiedziała mu, żeby na to nie pozwalał, tego nie ma”.

Rocío Flores opuszcza dyskusję

Jednak Rocío Flores w „Programie Ana Rosa”, w którym współpracuje, zaprzeczył, że nie ma dyskusji między parą i wyjaśnił, że Olga spędziła piątek w Madrycie, ale wyjechała po południu, aby być z małą Lolą i Davidem Floresem, którzy mogli nie jeździć do Madrytu, ponieważ w piątki mieli szkołę.