Co najmniej 57 ofiar historycznej burzy, która przetoczyła się przez Stany Zjednoczone

Arktyczna fala zimna, która przetoczyła się przez Stany Zjednoczone Podczas zamknięcia tygodnia świątecznego było już 57 ofiar śmiertelnych, co najmniej 27 w północnej części stanu Nowy Jork, najbardziej dotkniętym obszarze. Najbardziej ucierpiało miasto Buffalo i jego okolice: połączenie bardzo niskich temperatur, gwałtownych opadów śniegu i powodzi w Erie, jednym z Wielkich Jezior, które kąpie ten region.

Burza pozostawiła tysiące ludzi uwięzionych na wiele dni w swoich pojazdach lub w domach, często bez prądu. Liczba ofiar śmiertelnych „Spodziewam się, że będzie znacznie wyższa”, przyznał Mike DeGeorge, rzecznik miasta Buffalo.

Najgorsza burza śnieżna w historii Stanów Zjednoczonych na zdjęciach

Galeria

Galeria. Najgorsza burza śnieżna w historii Stanów Zjednoczonych, na zdjęciach Agencje

Śnieg był obfity, a w niektórych obszarach nagromadził się prawie metr w ciągu trzech dni. Chociaż jest to obszar z ostrymi zimami, przyzwyczajony do opadów śniegu i ekstremalnych temperatur, od piątku, kiedy nadeszła burza, władze zakazały poruszania się samochodom.

Niektórzy to zignorowali. Inni zostali uwięzieni w swoich domach bez prądu, co dotknęło 1,5 miliona ludzi w całych Stanach Zjednoczonych w zeszły piątek. Od niedzieli wieczorem w regionie Buffalo wciąż bez prądu było około 15.000 XNUMX klientów, a ludzie nadal utknęli w swoich samochodach od piątku.

„To była epicka burza, jedna z tych, które zdarzają się raz w życiu” – lamentowała gubernator stanu Kathy Hochul. Władze przeprowadziły 500 akcji ratunkowych, ale to nie wystarczyło, aby zapobiec ofiarom śmiertelnym. Kilku zginęło uwięzionych w swoich samochodach; jeden wydawał się martwy na ulicy; trzech z nich z powodu niewydolności serca podczas próby odśnieżania domów; i kolejne trzy, bo służba zdrowia nie może czekać na nagły wypadek, biorąc pod uwagę sytuację na ulicach.

Sytuacja była na tyle skomplikowana, że ​​ratowników trzeba było ratować. „Musieliśmy ratować strażaków, policjantów, personel ratowniczy” – powiedział Mark Poloncarz, radny hrabstwa Erie, w którym znajduje się Buffalo.

Oczekuje się, że administracja Bidena wyda oświadczenie o stanie klęski żywiołowej dla półpaśca, który będzie bardziej potrzebny w kraju po świątecznym weekendzie zniszczonym przez eksplozję cyklogenezy, która nawiedziła kraj ekstremalnymi temperaturami. Po obfitych odwołaniach koncertów w piątek, w najbliższą niedzielę na ziemi będzie jeszcze 3.500 koncertów, w pełni powracających po świętach Amerykanów.