PODĄŻAĆ
Najnowsze wypowiedzi Kiko Rivery na łamach magazynu „Lecturas” pod adresem jej siostry Isy wywołały prawdziwą medialną burzę. Poważne słowa syna Isabel Pantoi nie tylko sprawiły, że Telecinco zrezygnował z udziału w „Sekretnej historii”, ale zmusiły go do zwrócenia się o uniewinnienie. Kuropatwa bez kofeiny, w którą niewielu uwierzyło. Jednym z najbardziej niedowierzających był Asraf, chłopak Isy Pantoji, który uznał, że Kiko nie jest szczery w swojej nowej plantacji: „on nie ma skrupułów, on się z nas śmieje” – stwierdził w „Viva la vida”.
Kolejną osobą w centrum uwagi jest Irene Rosales. Żona piosenkarza oświadczyła, że jest przy mężu i „wspiera” go w tych trudnych chwilach.
Po wykryciu podżegających wypowiedzi poprzednia modelka oświadczyła, że zawsze będzie blisko Kiko, nie prosząc nawet o słowa zachęty od szwagierki. On też tego nie zrobił.Podczas krótkiej interwencji w programie Emmy Garcíi: „Jest okropny, chciał pokazać siłę, której nie ma” – usprawiedliwiał swojego przyjaciela Suso Álvarez.
Zaskoczenie nastąpiło jednak, gdy dziennikarz Diego Arrabal zapewnił, że Kiko i Irene nie mówią prawdy. W tym sensie paparazzi upierają się, że małżeństwo jest balansowane na granicy, ponieważ „przeżywają kryzys i nie chcą o tym mówić”. Mało tego, bo Arrabal upiera się, że sąsiad pary „sprzedał trzydziestominutowe nagranie, na którym doskonale słychać rzeczywistość istniejącą w tym domu”. Jeśli to stwierdzenie się potwierdzi, bez wątpienia będziemy świadkami prawdziwej tragikomedia.