Mañueco i López Miras, najmniej silni w Genui

Mariano CallejiPODĄŻAĆ

W nowym PP baronowie będą mieli dużo do powiedzenia, ale nie wszyscy będą mieli taką samą wagę. XX Nadzwyczajny Kongres Narodowy i pierwsze nominacje Feijóo pokazały jasno, że Galicja i Andaluzja będą najsilniejszymi wspólnotami, przechodząc przez Madryt, ale nie włączając go na tym samym szczeblu. Isabel Díaz Ayuso będzie dążyć do absolutnej kontroli PP w Madrycie i „kwota madryckiego” w Genui wraz z byłym prezydentem regionalnym Pedro Rollánem. W przypadku braku decyzji w sprawie organizacji grup parlamentarnych wyraźnie przegranymi na tym podziale kierownictwa PP są dwaj baronowie: Alfonso Fernández Mañueco w Kastylii i León oraz Fernando López Miras w regionie Murcja .

Mañueco, pierwszemu baronowi, który podpisał koalicję rządową z Vox, daleki jest od władzy, jaką przejęli Feijóo i „kalif” Juanma Moreno, czyli prawdziwej „dwucefalii” władzy w nowej PP. Zespół Feijóo upiera się, że prezydent partii nie wybierał wicesekretarzy na podstawie ich terytorium. Rzeczywistość jest jednak taka, że ​​przywódca PPen Castilla-La Mancha, Paco Núñez, świętował mianowanie Carmen Navarro na zastępcę sekretarza ds. polityki społecznej, jakby trafił w dziesiątkę dla swojego regionu. Mañueco musiał zadowolić się trzema osobami w Krajowym Komitecie Wykonawczym, jednym z nich był Antonio Silván, który rywalizował z nim w prawyborach regionalnych.

López Miras nie radził sobie dużo lepiej. Ten, który był prawym okiem poprzedniego sekretarza generalnego, Teodoro García Egea, widział, jak w podziale odpowiednich stanowisk w południowym regionie Genui został pominięty, mimo że jest jednym z pięciu, w których rządzi PP. Musi zadowolić się dwoma z 40 głosów Krajowego Komitetu Wykonawczego oddanych na kongresie.

Przegranych jest wielu innych, ale być może najbardziej widoczni w Sewilli byli niektórzy, którzy należeli do kręgu zaufania Casado i którzy zdystansowali się od niego, gdy wybuchł kryzys, biorąc pod uwagę dowody, że konieczne było przewrócenie kartki i ustąpienie do innego kierownictwa. . Jednym z nich byłby jego były szef sztabu Pablo Hispán, ale można do niego zaliczyć także Beléna Hoyo, bardzo blisko Casado, dopóki na spotkaniu tragicznego tygodnia w Genui nie złożył rezygnacji, zażądał rezygnacji sekretarza generalnego i zażądał wezwanie kongresu. Andrea Levy też nie odzyska rozgłosu, a Mario Garcés to kolejny z tych, którzy nie objęli odpowiednich stanowisk, mając nadzieję, że zapadnie decyzja o drugim zarządzaniu schematem organizacyjnym, a przede wszystkim rzecznikami parlamentu.

Spośród byłych wicesekretarzy „numer trzy” PP Casado, Ana Beltrán, dołączyła do Krajowego Komitetu Wykonawczego jako członek, podobnie jak Ana Pastor, dotychczas odpowiedzialna za politykę społeczną w Genui. Pastor, powiązana z PP Galicji, wpisywałaby się w galicyjski kontyngent w podziale władzy, choć jako reprezentantka Madrytu zespół Feijóo włączył ją w skład grupy madryckiej. Galicyjczyk Jaime de Olano, były zastępca sekretarza ds. uczestnictwa, nie należy jeszcze do twardego rdzenia ani do Komitetu Wykonawczego, ale wielu stawia na niego w przypadku innego stanowiska w Kongresie.

Elvira Rodríguez jest pomijana w kierownictwie Genui i Krajowym Komitecie Wykonawczym, podobnie jak Antonio González Terol, dotychczas zastępca sekretarza polityki terytorialnej, na tym samym obszarze, który obecnie zajmuje inny mieszkaniec Madrytu, Pedro Rollán. Pablo Montesinos zapowiedział, że polityka jest już znana i złoży rezygnację ze stanowiska.