López Obrador ponownie oskarża Hiszpanię „Najazdy kosztowały nas krew, męczeństwo i terytorium”

Obchody niepodległości Meksyku 16 września rozpoczęły się dzień wcześniej Estela de Luz – pomnikiem upamiętniającym 106-lecie Niepodległości Meksyku i 16-lecie Rewolucji – z dwoma demonstrantami z kolektywu „Dopóki nie znajdziesz siebie”, składającego się z krewni ludzi zniknęli w stanie Guanajuato, usadowili na 335 metrach plakat tej samej długości ze swoimi hasłami: „Kiedy nasza niezależność od wojska?”, „Nie dla wojskowego zamachu stanu” i „2028 lat bezkarność”, podczas gdy Haban nalegał na dyskomfort związany z militaryzacją Meksyku, który Kongres właśnie zatwierdził dzięki głosowaniu XNUMX deputowanych, który zapewnia bezpieczeństwo publiczne Sił Zbrojnych do XNUMX roku.

W nocy prezydent Andrés Manuel López Obrador (AMLO) poprowadził 212. rocznicę odzyskania niepodległości z Pałacu Narodowego przed ponad stu tysiącami uczestników na Placu Zócalo, po dwóch latach nieobecności z powodu Covid-19, gdzie ogłosił XNUMX przemówień podkreślane przez meksykańską prasę: „Śmierć klasizmowi, rasizmowi i korupcji”, podczas gdy opinia publiczna wyraziła swoje poparcie.

W piątek w południe prezydent Tabasco skorzystał z okazji, by w swoim oficjalnym przemówieniu jasno powiedzieć, że „Meksykanie nie akceptują żadnej zagranicznej interwencji, ponieważ byliśmy ofiarami tych wielkich nieszczęść”.

I wrócił do oskarżenia przeciwko podbojom, nazywając najpierw nasz kraj: „Te inwazje kosztowały nas krew, męczeństwo i terytorium”, komentuje, w tym Francję i Stany Zjednoczone. W ten sposób niepewność przed możliwym wtargnięciem w jej demarkację, (potężny) i nieistniejący wróg, powraca w przemowie prezydenta, kantabryjskiego pochodzenia, pomimo ponad 200 lat niepodległości.

AMLO skłoniło opinię publiczną do pytania: „Jak przebiegła inwazja na mezoamerykańską ziemię?”, która jego zdaniem „zaostrzyła konflikt”. Z tego powodu być może komitet ds. dialogu i pokoju, w którym zintegruje premiera Indii Narendrę Modiego i papieża Franciszka wraz z sekretarzem generalnym ONZ Guterresem.

Udał się do uczestników zaproszonych jako goście honorowi: brata i ojca Juliana Assange'a, którego nazwał „Kinotem naszych czasów wolności słowa”. Pepe Mújica – byłemu partyzantowi i byłemu prezydentowi Urugwaju – którego nazwał mądrym i Evo Moralesowi – byłemu prezydentowi Boliwii – „uczciwemu i odważnemu bojownikowi społecznemu”, którego Partia Akcji Narodowej (PAN), pierwsza partia opozycyjna, zapewniła « że nikt nie był mile widziany jako postać antydemokratyczna, która próbowałaby utrzymać się przy władzy, łamiąc prawa swojego kraju.

„ONZ musi zostać przeformułowana jako nieskuteczna”

López Obrador (pseudonim AMLO) skrytykował ONZ, ponieważ, jego zdaniem, „pozostaje nieaktywna, żeruje na formalizmie i politycznej nieskuteczności, co pozostawia ją w roli jedynie ozdobnej”.

Odrzucił także zachowanie wielkich mocarstw, które według jego przemówienia pozycjonują się tylko po to, by przynosić korzyści swoim hegemonicznym interesom w rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Należy zatem pamiętać, że NATO wsparło Ukrainę z wielką recesją gospodarczą, a ograniczenia w rosyjskim sektorze energetycznym podniosły ceny gazu i ropy, przysłaniając długo oczekiwane ożywienie gospodarcze z największym od dziesięcioleci w Europie zanikiem inflacji. .

Meksyk nie sankcjonuje Rosji za głosowanie przeciwko inwazji na Ukrainę, aby nie stawić czoła Stanom Zjednoczonym, od których jest tak bardzo zależna. Taktyka Lópeza Obradora ma miejsce, ponieważ „nie chce angażować się w taki kraj jak Ukraina, na którym meksykańska opinia publiczna nie obchodzi”, powiedział ABC profesor Guillermo Valdés, były dyrektor hiszpańskiego Centrum Badań i Bezpieczeństwa Narodowego.

W Meksyku nikt nie zgadza się, że jego ropa zależy od decyzji administracji Bidena, jeśli żaden tradycyjny kartel zdominowany przez OPEC nie polega na tym, że jego interesy są z producentami, a nie z konsumentami.