Kandydaci w Kastylii i León wykorzystują kontrowersje wokół reformy pracy, aby się zmobilizować

Mariano CallejiPODĄŻAĆ

Kastylia i Leon przeżywa zimną kampanię wyborczą i to nie tylko dlatego, że jesteśmy w środku zimy. Po raz pierwszy wybory odbyły się w pojedynkę, a mobilizacja była znacznie bardziej skomplikowana w społeczności, w której w większości głosowania odbywają się na szczeblu krajowym. Kontrowersje ministra Garzóna dały mu akurat tyle, jakby do weryfikacji w sondażach, które przewidują spadek udziału o około 10 punktów. A główni kandydaci szukają narodowych debat, aby zmotywować elektorat. Tak więc kontrowersje wokół głosowania w sprawie reformy prawa pracy w ubiegły czwartek szybko się zbliżyły, aby wszystkie partie w pełni przystąpiły do ​​politycznej walki i od tej chwili zamieniły ją w kwestię kampanii.

W szeregach PP nasiliło się lądowanie przywódców w Kastylii i León: Pablo Casado, Alberto Núñez Feijóo, Isabel Díaz Ayuso, José Luis Martínez-Almeida, Jorge Azcón, Ana Pastor, Cuca Gamarra, Javier Maroto i Bea Fanjul są wspieranie Al. Kandydata Alfonso Fernándeza Mañueco przesłaniem „narodowego” projektu, a nawiasem mówiąc, pokazuje te wybory jako okazję do ukarania Sáncheza. Wczoraj lider PP wykorzystał wizytę w firmie transportowo-logistycznej w Ólvega (Soria), by ostro skrytykować przewodniczącą Kongresu Meritxell Batet za uniemożliwienie posłowi Alberto Casero osobistego głosowania w debacie o pracy reformę, po oddaniu „niewłaściwego” głosowania telematycznego. Ostrym i dosadnym tonem, zwanym „żebrem”, doświadczył Kongres: „Jest to demokratyczne pogwałcenie praw przedstawicieli politycznych. To, co zobaczyliśmy, to prawdziwy cios dla suwerenności narodowej. I pójdziemy do końca, żeby to się odwróciło”.

Lider PP potwierdził, że jego partia zamierza zwrócić się do Stołu o ponowne rozważenie tego „oburzenia”. „Jeżeli nie zrobi tego od razu, prezydent Kongresu będzie wywijał i będzie to miało dla niej konsekwencje prawne”. Ponadto PP odwoła się do Trybunału Konstytucyjnego.

Casado powiązał tę kwestię bezpośrednio z wyborami. „W środku kampanii wyborczej, w obliczu tych autentycznych antydemokratycznych form, będziemy bronić tego, co jest państwem prawa, z podziałem władz”. Casado wezwał do udziału, ostrzegając, że „jeśli wszyscy nie pójdą na głosowanie 13 lutego, w końcu zmodyfikują testament w urzędach, tak jak zrobili to w Navarra, zgadzając się z Bildu, a także z próbą wotum nieufności w Kastylii i Leona.

Mañueco również skorzystał z okazji, aby prowadzić kampanię z tą kontrowersją. Jego zdaniem w Kongresie dostrzeżono zamiar „przekręcenia woli ludu” i odkryto skrajną słabość „rządu Frankensteina”. Dlatego poprosiłem o głosowanie za zakazaniem tego sposobu uprawiania polityki. Z Segovii Ayuso oskarżył rząd o wykorzystywanie Parlamentu w „bardzo poważny” sposób i skomentował, że gdyby poseł Casero pochodził z PSOE, a nie z PP, zostałby wysłuchany.

"Dobre wieści"

Ze strony PSOE jej autonomiczny kandydat, Luis Tudanca, bronił, że „demokracja jest znacznie silniejsza niż jakakolwiek deklaracja, którą niektórzy chcą złożyć za garstkę głosów”, odnosząc się do zarzutów „oszustwa” i „kacykady” poczynionych od grupy opozycyjne w Kongresie po głosowaniu w sprawie reformy pracy, poinformował Ep. Socjalista zapewniał, że chce ugryźć się w język i chwalił się, tak, zwycięstwem rządu po porozumieniu przedsiębiorców i związków zawodowych: „To dobra wiadomość i wiadomość zaufania, która sprzyja wzrostowi gospodarczemu”.

Rzecznik Vox w Kongresie, Iván Espinosa de los Monteros, wziął udział w kampanii wyborczej w Salamance iw pełni włączył się w spór. Jego zdaniem to, co wydarzyło się w Kongresie było „groteskowe”, a postawa posłów UPN była „niezwykle odważna”. Również Macarena Olona w akcie w Peñafiel potępiła „przekleństwo” rządu: „Rząd musiał przeprowadzić reformę z komunistycznym ministrem ds. cywilnych lub karnych i ostatecznie ją usunął za sprawy karne”.

Dla Obywateli, jej kandydat na wybory, Francisco Igea, przedstawił wyniki głosowania na sesji plenarnej Kongresu, prosząc o „rozsądne” głosowanie w celu ucieczki od strategii PP polegającej na „poddaniu się” Voxowi.