Hiszpania ponownie spada na dziewiątą pozycję na świecie z powodu braku żetonów

Juana Roiga ValoraPODĄŻAĆ

Wynik produkcji pojazdów w 2021 r. spowodował, że Hiszpania awansowała w światowym rankingu z ósmej na dziewiątą pozycję, za Brazylią po odzyskaniu jej w 2020 r. Nie wpłynęło to jednak na wagę krajowych fabryk w Europie, w których pozostaje na drugim miejscu – Niemcy. Konkretnie w ubiegłym roku było ich 2.098.718 7,6 XNUMX, co oznacza spadek o XNUMX% i drugi z rzędu.

Musimy wziąć pod uwagę wpływ niedoborów półprzewodników, który wpłynął na tempo produkcji na całym świecie, ale w większym stopniu w Europie i Ameryce. Na przykład w Niemczech wskaźnik ten również spadł do 11,7%, a w Wielkiej Brytanii do 6,1% – wynika z danych Hiszpańskiego Stowarzyszenia Producentów Anfac.

W porównaniu z 2019 r. dane hiszpańskie oznaczają spadek o 25,6%, przy różnicy 724.000 2021 sztuk. Powagę tej sytuacji, której skutki zaczęły być zauważalne w marcu 2020 r., widać wyraźnie, gdy porównamy „normalne” miesiące, takie jak grudzień 2021 r., z rokiem 26, w którym zaobserwowano spadek o XNUMX%. Choć trudno dokładnie przewidzieć, kiedy sytuacja zostanie uregulowana, większość graczy motoryzacyjnych szacuje, że stanie się to dopiero w drugiej połowie roku.

Mimo to warto zauważyć, że Hiszpania pozostaje krajem eksportującym: 86,8% całości – 1.820.727 6,7 194.936 sztuk – trafi na rynki zagraniczne, o 9,3% mniej niż w roku ubiegłym i stanowi jedną piątą hiszpańskiego bilansu handlowego. Kolejnym elementem, który został podkreślony, są modele zelektryfikowane, których wyprodukowanych zostanie 39,3 2020, co stanowi XNUMX% całości i stanowi wzrost o XNUMX% w porównaniu z rokiem XNUMX.

Spowolnienie w produkcji przeniosło się na rejestracje w Hiszpanii, co zaowocowało 876.120 0,5 rejestracjami (-1,2%) i opóźnieniami w dostawach sięgającymi nawet sześciu miesięcy. Zarówno Anfac, jak i Faconauto, przedstawiciele oficjalnych koncesjonariuszy, uważają, że jest to rynek nietypowy i że ośrodek zdrowia obsługuje około 44 miliona turystów, a jego kanał jest bardziej opłacalny i ma swoją specyfikę. W zeszłym roku stanowiło to XNUMX% całości.

Nieosiągnięcie tych liczb stanowi „realne ryzyko dla zatrudnienia”, jak stwierdził dyrektor generalny Anfac, José López-Tafall. „Stoimy przed możliwością przekształcenia Hiszpanii w europejskie centrum elektryfikacji, a zaniechanie tego zagraża naszemu przemysłowi”.

produkcja pojazdów

w hiszpańskich fabrykach

Całkowite dane roczne i procent zmienności

Obejmuje turystykę i handel lekki

Podział na duże grupy

Źródło: Producenci i opracowanie własne / ABC

produkcja pojazdów

w hiszpańskich fabrykach

Całkowite dane roczne i zmienność procentowa

Obejmuje turystykę i handel lekki

Podział na duże grupy

Źródło: Producenci i opracowanie własne / ABC

Hiszpański przemysł produkcyjny odnotowuje straty w wynikach, w niektórych przypadkach zauważalny wzrost produkcji, jak na przykład Stellantis Madrid, który wzrósł o 172,7% w stosunku do danych liczbowych, z 76.000 26.470 sztuk lub Nissan Barcelona, ​​który w swoim ostatnim istnieniu jako taki wyprodukowała 58,6 497.000 pojazdów (+0,3%). Dwa z największym wolumenem to Stellantis Vigo z 385.200 9,8 (-XNUMX%) i Seat Martorell z XNUMX XNUMX (+XNUMX%).

lekka reklama

Zarówno w naszym kraju, jak i za granicą, lekkie samochody dostawcze odegrały zasadniczą rolę w liczebności każdej marki. W Europie walkę o pierwsze miejsce toczyły firmy budowlane, które zajmowały, globalnie wspinały się po segmencie i czwarte miejsce: Grupa Volkswagen i Stellantis. Konkretnie Niemcy sprzedali w 3.158.559 roku 2021 3 3.081.590 pojazdów (-0,8%), co przełożyło się na 76.969 2,5 XNUMX rejestracji (+XNUMX%) utworzonego rok temu włosko-francusko-amerykańskiego konsorcjum. Ta różnica, wynosząca XNUMX XNUMX jednostek, stanowi zaledwie XNUMX% łącznej liczby pojazdów VW, a jest to liczba, która w przypadku obu pojazdów znacznie przekracza w ciągu miesiąca.

Zestawienie tych liczb podkreśla znaczenie pojazdów użytkowych. W przypadku Volkswagena stanowiły one 208.303 643.793, podczas gdy u konkurentów liczba ta wzrosła do XNUMX XNUMX. Należy podkreślić znaczenie, jakie marki Stellantis mają na tym rynku, a pochodne turystyki, takie jak Berlingo i Partner czy średniej wielkości samochody dostawcze (Jumpy) lub duże samochody dostawcze (Fiat Ducato), często są liderami w swoich kategoriach. Do tego stopnia, że ​​sama Komisja Europejska musiała zbadać, czy połączenie grup PSA i FCA nie oznacza stworzenia antykonkurencyjnej pozycji na wspólnym rynku.

Brąz na Starym Kontynencie przegrywa z Aliansem Renault-Nissan-Mitsubishi, który zamknął rok finansowy 2021 liczbą 1,788,266 372,125 2020 rejestracji, z czego 2019 4.174.868 to pojazdy komercyjne. Pozycje te pozostały identyczne w roku 4.119 – biorąc pod uwagę marki tworzące Stellantis, gdyż grupa nie uległa jeszcze połączeniu – jednak w 887 roku nad Niemcami przeważyli Francuzi-Włosi, ze sprzedażą XNUMX XNUMX XNUMX w porównaniu do XNUMX XNUMX XNUMX.

Sprawa hiszpańska

Coś podobnego dzieje się w Hiszpanii i w 2021 roku koronę utrzyma Stellantis z 257.148 1 rejestracjami (-192.707%). Spośród nich 3,1 64.441 to samochody osobowe (+13,1%), niecałe 208.621 0,8 to lekkie pojazdy użytkowe (-195.927%). Z drugiej strony Grupa Volkswagen odnotuje sprzedaż 0,9 12.694 (-1,3%), która zostanie rozdzielona pomiędzy XNUMX XNUMX samochodów (-XNUMX%) i XNUMX XNUMX pojazdów użytkowych (+XNUMX%).

Co ciekawe, zaprezentowana w 2018 roku trzecia generacja samochodów osobowych dawnej Grupy PSA – Citroën Berlingo i Peugeot Partner, skłoniła producenta do zaliczenia ich jako samochodów osobowych, a nie pojazdów użytkowych i tym samym oddała koronę segmentu na rzecz Renault.

Ponadto Alians Renault-Nissan zajmował znaczącą pozycję na rynku bezpłatnych produktów pochodnych w porównaniu z Dacią Dokker, Renault Kangoo i Express, z całkowitą liczbą 148.721 12,6 rejestracji (-118.313%): 14,5 30.408 samochodów osobowych (-5,1%) i XNUMX XNUMX pojazdów użytkowych ( -XNUMX%).